Barbara Nowacka była dziś gościem porannego programu Polsat NEWS. Rozmowa dotyczyła obecnej sytuacji w kraju.  Nowacka stwierdziła, że PiS używa argumentów „z piaskownicy” w sytuacji, gdy robi coś źle i tłumaczy się, że PO robiła to gorzej. Zdaniem Barbary Nowackiej, odpowiedzialność za państwo jest jednoznaczna z odpowiedzialnością za swoje czyny. Niestety w sytuacji, gdy Polską rządzi tylko jedna osoba – Jarosław Kaczyński, nie ponosi on zupełnie żadnej odpowiedzialności konstytucyjno-prawnej. Do odpowiedzialności pociągnięci zostaną za to Andrzej Duda oraz Beata Szydło, jeśli nie opublikują wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Zdaniem Barbary Nowackiej bardzo istotnie zmieniły się nastroje społeczne po tym, jak rząd zapowiedział, że nie opublikuje wyroku TK. Współprzewodnicząca Twojego Ruchu wyraziła również swoje rozczarowanie postawą prezydenta. Jej zdaniem jest on zupełnie zależny od Jarosława Kaczyńskiego. Nowacka powiedziała, że czeka na dzień, w którym Andrzej Duda uświadomi sobie, że jest niezależny i że wiele obiecywał Polakom.

Barbara Nowacka uzestniczyła wczoraj w proteście Partii Razem i Komitetu Obrony Demokracji przed Kancelarią Premiera, ponieważ jak stwierdziła, rząd powinien respektować konstytucję i wyroki Trybunału. Mimo tego, iż nie zawsze zgadzała się z treścią wyroków, to trzeba je respektować. Wyroki te nie wynikały ze złej istoty TK, lecz z upolitycznienia sędziów. Zapytana o zjednoczenie lewicy, Nowacka powiedziała, że na marsze KOD chodzi nie jako osoba partyjna, lecz jako obywatelka.