Barbara Nowacka skomentowała dla portalu trybuna.eu expose Beaty Szydło. Zdaniem liderki lewicy, nie wydarzyło się nic nowego – po raz kolejny program wyborczy nie pokrywa się z expose oraz pewnie nie pokryje się z realizacją. Barbara Nowacka jest zaniepokojona brakiem informacji dotyczącej finansowania programu rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Ponadto, jej zdaniem program przedstawiony w expose Beaty Szydło wydaje się być bardzo przyjemny, ze względu na to, że został on przepisany z programu Zjednoczonej Lewicy. Wiele z tych obietnic było już w przeszłości zgłaszanych przez SLD lub Twój Ruch (obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie płacy minimalnej, albo podniesienie kwoty wolnej od podatku).

Barbara Nowacka wyraziła także niezadowolenie z braku poruszenia w expose kwestii bezpieczeństwa. Uznała, że słowa „ma być bezpiecznie” są zdecydowanie niewystarczające. Zadała także pytanie, co PiS rozumie poprzez rodzinę (odniesienie do planów zmiany Ministerstwa Pracy w Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej). Pani Nowacka obawia się o to, że ktoś, kogo partia rządząca nie uzna za członka rodziny, zostanie wykluczony i zmarginalizowany.